O mnie

W życiu trzeba walczyć o to,co się kocha, ale nie za wszelką cenę. Nie za cenę samego siebie. Kochać innych można tylko wtedy, kiedy najpierw pokocha się samego siebie. Największe szczęście w życiu to kochać i być kochanym.

poniedziałek, 14 października 2019

Więcej niż nauczyciel.


Są z nami od najmłodszych lat.
Z lekcji na lekcje przygotowują się tak, aby jak najbardziej zainteresować swoich uczniów. Przekazują nie tylko wiedzę, 
ale i życiowe mądrości. Wierzą w nas czasami bardziej niż my sami w siebie i nasi najbliżsi.
Darzą uśmiechem, dobrym słowem, wsparciem - nauczyciele,katecheci,wychowawcy, bo przecież o Nich mowa. Niejednokrotnie Ich praca nie kończy się wraz z opuszczeniem szkolnych murów. Wiele godzin, w zaciszu swoich domów spędzają na budowaniu konspektów, planów, sprawozdań, dostosowywaniu wymogów do indywidualnych potrzeb ucznia( ale o tym się mało mówi).
Miałam w życiu to szczęście, że trafiłam na kilku Nauczycieli, którzy od lat mają miejsce w moim sercu. Przekazali mi więcej, niż wszystkie. podręczniki razem wzięte. Niektórzy stali się Przyjaciółmi. Od przedszkola po maturę.
Dzisiaj myślę o Nich szczególnie i z wielką wdzięcznością za to, czego mogłam przy Nich doświadczać. Życzę Wam wielu sił i Bożych łask na tej niełatwej drodze bycia nauczycielem. Pamiętajcie, że każdy i każda z Was ma wielką wartość, a słowa, które wypowiadacie pozostają w sercu dzieci i młodych ludzi na zawsze. Niech nigdy nie gaśnie w Was motywacja do działania.

DZIĘKUJĘ Wam! 🙂




niedziela, 6 października 2019

Storczykowy świat


Od jakiegoś czasu w naszym domu gości pewien storczyk. Zawsze miałam do tych kwiatków słabość. Z jednej strony jest wymagający, a z drugiej trzeba uważać, żeby nie dbać o niego zbyt mocno, bo można przesadzić. Storczyk ma swoje fazy wzrastania i opadania. Ten mój jest wyjątkowo uparty. Codziennie go doglądam. Podlewam tylko od czasu do czasu. Wg wskazań pana ogrodnika dbam o to, żeby codziennie miał zwilżone liście. No więc chyba prawidłowo stosuje się do zasad? Ale niedawno serce prawie mi pękło, kiedy zobaczyłam, że nic mu nie pomaga. Ani podlewanie, ale zwilżanie liści, ani mówienie do niego, ani światło, ani cień. No nic! Wszystko na przekór: kwiatki opadły, łodygi zaczęły usychać, liście nabrały jakiegoś innego koloru. Codziennie  rano wchodziłam do kuchni i przyglądałam mu się z nadzieją, że może coś w końcu drgnęło. Minęło kilka dni, tygodni i nic,jakby się zaciął. Nadzieja zaczęła powoli gasnąć, ale nigdy go nie skreśliłam. Mijały kolejne dni i tygodnie i nadszedł ten moment, kiedy pomyślałam, że to już chyba koniec i nasza przyjaźń już też wygasła. Aż tu nagle, któregoś najbardziej zwyczajnego dnia, jedząc śniadanie, zobaczyłam, że z boku wyrasta nowa, zieloniutka, mała gałązka, a na niej maleńki pączek kwiatowy. W następnych dniach pojawił się kolejny i kolejny, a gałązka przybrała znacznej długości. Teraz staję przed nim, śmieje się i mówię "No tak, ktoś miał rację, że trzeba cię czasami po prostu zostawić w spokoju". 
Storczyk nadal rośnie. Najpierw rozwinął się jeden pączek w piękny, dorodny kwiat, a  kilka dni po nim kolejny. Jeszcze zostały dwa nierozwinięte, ale wierzę, że i na nie przyjdzie odpowiedni czas. Staram się nie zawracać mu zbytnio głowy, ale doglądam go i zapewniam, żeby wiedział, że o nim nie zapomniałam i zawsze może na mnie liczyć. 



Teraz ten storczyk cieszy jeszcze bardziej. 



środa, 2 października 2019

"Aniołom swoim... "


Poza Wielkanocą i Bożym Narodzeniem jest jedno takie Święto, które przyprawia mnie o wzruszenie. To dziś. Święto Aniołów Stróżów. Zapadło mi w pamięć i zagościł w sercu zwłaszcza przez czas licealny,kiedy zawsze 2. października wysyłałyśmy z A. do siebie fragment psalmu 91, który brzmiał "Aniołom swoim nakazał, aby Cię strzegli na wszystkich twych drogach i... byś stopy swojej nie urazil o kamień".
Dzisiaj, po tylu latach, w obliczu ostatnich wydarzeń i naszej wzrastającej więzi ten psalm nabiera jeszcze głębszego znaczenia.
Każdy ma swojego Anioła Stróża. Ty też!
Biega szybciej niż Ty. Myśli mądrzej, niż Ty. Wie więcej od Ciebie. Zna więcej bezpiecznych dróg niż Ty sam. Szybciej niż Ty odnajduje wszelką awarię. Trzymaj się Go, a nie urazisz stopy o kamień.

Przed egzaminem...
Przed obroną....
Przed nowym wyzwaniem....
Przed nowym rokiem akademickim...
Przed wszelkimi trudnościami...
Przed wątpliwościami...
Przed podejmowanie decyzji...

"Aniołom swoim dał rozkaz o Tobie..." !!!


*ten wpis dedykuję szczególnie A.