O mnie

W życiu trzeba walczyć o to,co się kocha, ale nie za wszelką cenę. Nie za cenę samego siebie. Kochać innych można tylko wtedy, kiedy najpierw pokocha się samego siebie. Największe szczęście w życiu to kochać i być kochanym.

wtorek, 6 listopada 2012

zależność?

-Skąd wiesz, kiedy się pojawiać? Bo widzisz, ostatnio pojawiasz się,kiedy najbardziej tego potrzebuję,kiedy jestem zrezygnowana, kiedy nagle zostaję sama...
- Bóg mnie przysyła!
-Więc jesteś Aniołem?
-Jednym z wielu... :)

Kilka miesięcy rozłąki, nie-pisania, nie-dzwonienia, nie-nalegania, nie-zależności a potem...spontaniczne BMW, spontaniczna sobotnia herbata i szczera gadka, nieplanowana wspólna 20stka, spotkanie opatulone czerwonym kocem -taka ta nasza ostatnio prze-dobra relacja :) 

***
Usiadłam wczoraj na ławce, spojrzałam w górę i pomyślałam, czy niektórzy tak po prostu są straceni i nic w życiu konkretnego nie osiągną? A może to my nie dostrzegamy codziennych naszych małych i większych osiągnięć? Od czego to zależy? Czy to nasza przeszłość warunkuje naszą przyszłość, charakter, sukcesy i porażki? Czy to to, o czym mówiła Justyna - nasi przodkowie, którzy są częścią nas? O co w tym kurde chodzi? I choć wiem,że jest Umiłowana i kochana...kompletnie tego nie odczuwam. Wręcz przeciwnie - mimo starania,czuje się stracona i niezdolna do osiągnięcie w życiu obranego celu.


1 komentarz:

  1. Przodkowie uwarunkowali pewne cechy w nas. To czy jesteś zdolna do osiągnięcia ''czegoś konkretnego'', zależy tylko od Ciebie i od tego jak te swoje wszystkie cechy wykorzystasz :) ja wierzę, że nikt od początku nie determinuje naszego życia i nie decyduje od początku czy coś osiągniemy czy nie- to my sami o tym decydujemy :)) i Ty też masz swoje pokłady sił więc zamiast pogrążać się na ławce w listopadowej mgle pobiegaj z głupa po osiedlu, wywietrz pościel, kup w delikatesach podwawelskich swój ulubiony przysmak i się porozpieszczaj. jak nie to ja Ci kupię :)

    OdpowiedzUsuń